Po drugie na drodze do ożywienia konsumpcji staną zmiany demograficzne w polskim społeczeństwie. Trendem, który możemy zaobserwować na rynku, jest powrót do klasycznych stylów piwa popularnych w latach 80, takich jak Amber Ale i Brown Ale. Jednak, aby piwa te nie kojarzyły się klientom staroświecko, są unowocześniane przez browary poprzez zastosowanie unowocześnionej palety smakowej. Aczkolwiek warto tutaj wspomnieć, że piwa w stylu India Pale Ale pozostają nadal jednymi z najpopularniejszych.
Browary w Polsce[edytuj edytuj kod]
Nadchodzący sezon będzie więc z pewnością obfitował w piwne klasyki. Według związku spadek sprzedaży to skumulowany efekt pandemii, podwyżek akcyzy, wojny w Ukrainie i inflacji kosztów, które łącznie doprowadziły do wzrostu cen i spadku popytu. – W tym roku rozszerzamy współpracę z Lidlem, co przyniesie korzyści nie tylko entuzjastom piw rzemieślniczych, ale też piwowarom domowym. Oni tworzą receptury, a my warzymy ich najlepsze piwa dla Lidla – chwali się Ziemowit Fałat. – W ogóle z naszych obserwacji wynika, że coraz więcej piw rzemieślniczych dobrze rotuje w sieciach handlowych – dodaje.
- Począwszy od majówki aż do końca września browarnicy pracują pełną parą, dbając o obecność złocistego trunku nie tylko na sklepowych półkach, ale także w mediach.
- Było aż 65 – podkreśla Ziemowit Fałat z Browaru Pinta.
- Kompania Piwowarska sprzedaje jedną trzecią piwa w Polsce.
- Uprawa tych dwóch surowców niezbędnych do produkcji złotego trunku daje pracę i zapewnia dochód 40 tysiącom polskich rolników[1].
Jako jedyni gwarantują wzrost sprzedaży zapisany w umowie, takie są oczekiwania przedsiębiorców
Spośród organizacji zrzeszających konsumentów piwa do największych należy Bractwo Piwne, które należy do European Beer Consumers’ Union. Bractwo Piwne rokrocznie wyróżnia najlepsze polskie piwa i browary (Piwo Roku, Konsumencki Konkurs Piw, Mikrobrowar Roku) natomiast szczególnie zasłużonym dla piwowarstwa osobom przyznaje medal Złoty Chmiel[23]. Patriotyzm konsumencki piwoszy zapewnia pracę setkom tysięcy osób bezpośrednio i pośrednio związanych z produkcją i sprzedażą złocistego trunku. Miejsc pracy, czyli tyle, ilu mieszkańców liczy Toruń.
Wpływy z abonamentu nie trafiły do Polskiego Radia. Rusza śledztwo prokuratury
Trendu NoLo, czyli popytu na piwa nisko- i bezalkoholowe. Tendencja ta była szczególnie widoczna w 2022 roku. Mogłoby się wydawać, że rynek piwny w Polsce odbudowuje się po trudnym okresie pandemii, kiedy to w 2021 roku branża odnotowała największy od 10 lat spadek wolumenowy i pierwszy od 2017 roku spadek wartościowy.
Piwo wypada z prime time. Browary protestują
Wnioski z badania „Konsumpcja piwa a spędzanie wolnego czasu”, przeprowadzonego przez Instytut GfK Polonia na zlecenie Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie w kwietniu 2015 r. Na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie Polaków powyżej 18. Wnioski z badania „Wizerunek piwa w kontekście innych alkoholi” przeprowadzonego przez Instytut GfK Polonia na zlecenie Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie w listopadzie 2014 r. [1] Badanie „Wizerunek piwa w kontekście innych alkoholi” zostało przeprowadzone przez Instytut GfK Polonia na zlecenie Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie w listopadzie 2014 r.
Na ustabilizowanym i nasyconym rynku piwa kluczową rolę odgrywają trendy konsumenckie, które dyktują popyt na określone rodzaje chmielowego trunku. Dane Nielsena pokazują, że polscy konsumenci są coraz większymi entuzjastami piw bezalkoholowych. W ubiegłym roku to właśnie piwa o zawartości alkoholu do 0,5 proc. Odnotowały najbardziej dynamiczny wzrost tak wartości (58 proc.), jak i wolumenu sprzedaży (64 proc.).
Dyrektor komercyjny z NielsenIQ Marcin Cyganiak wyjaśnia, że wzrost wartości rynku piwowarskiego w 2022 r. Wynika wyłącznie ze wzrostu średniej ceny piwa. Paragwaj, RPA, Kenia, Chiny, Tajwan – lista, która wygląda jak zestawienie popularnych wakacyjnych destynacji, to de facto kraje znajdujące się w gronie importerów polskiego piwa.
– Pandemia sprawiła, że działamy w warunkach nieprzewidywalności – wtóruje Ziemowit Fałat, współwłaściciel Browaru Pinta. To akurat istniejący od niemal 10 lat browar rzemieślniczy z Wieprza. Firma robiła wszystko, żeby nawet w pandemii się rozwijać. Uwarzyliśmy i sprzedaliśmy najwięcej piwa w historii Pinty – ponad 21 tys.
Polska jest obecnie trzecim producentem piwa w Unii Europejskiej. Browary w Polsce wyprodukowały 31,6 mln hl piwa, w 2015 r. Ciekawostką jest fakt, że Polska eksportuje tylko 3,8 mln hl piwa. Prawie cała produkcja przygotowywana jest na krajowy rynek. Jak wynika z najnowszych danych Nielsena w 2016 r. Branża piwowarska zanotowała wzrost ilościowy sprzedaży o 2,1 proc.
– Myślę, że w ciągu kolejnych miesięcy i lat można spodziewać się tego, że branża browarnicza będzie się dopasowywać do zmieniających się warunków ekonomicznych. Polska jest dosłownie “zalana piwem” – czytamy w raporcie Instytutu Jagiellońskiego. Złocistego trunku pijemy bardzo dużo, jesteśmy pod tym względem liderami w Europie, a nasz kontynent z kolei jest największym konsumentem piwa na świecie. Ponadto z badań wynika, że prawie połowa (48 proc.) respondentów pija piwo przede wszystkim ze względu na jego smak. Walory smakowe są nie tylko głównym kryterium decydującym o wyborze piwa, ale również najczęściej wskazywanym powodem sięgania po ten trunek.
Będą dzięki temu wyróżniać się wyjątkowymi wartościami odżywczymi i sensorycznymi. Pracujemy także nad piwem z czarnego jęczmienia – to prastare zboże odtworzone przez zespół naukowców z Politechniki Bydgoskiej – zapowiada Arkadiusz Wenta z AleBrowaru. Potwierdza Najszybszym i najlepszym sposobem aby nauczyć się dnia handlowego to badanie zrealizowane na przełomie 2022 i 2023 roku wśród członków społeczności birofilia.org[1] – aż 49 proc. Ankietowych wskazało w odpowiedziach powrót do tradycyjnych stylów jako jeden z dominujących trendów w branży piwnej w ubiegłym roku.
Nie jest tajemnicą, że sieci handlowe odchodzą powoli od kraftu stawiając chętniej, w ramach oszczędności, na większych producentów z bogatszą ofertą. W naszym przypadku, by walczyć z presją inflacyjną i kosztową, postawiliśmy na branżową konsolidację. Robimy wszystko, by utrzymać poziom sprzedaży, coraz trudniej jednak jest utrzymać poziom dotychczasowych cen, bo przestaje się to po prostu opłacać. Konsumenci muszą przygotować się więc na to, że piwo w nadchodzącym sezonie będzie droższe – mówi Jakub Gromek z Mazurskiej Manufaktury.
Zwłaszcza że polski rynek piwny dostarcza Państwu ogromnych środków finansowych, a jego utrzymanie jest kosztowniejsze od reszty branży alkoholowej zarówno jeśli chodzi o produkcję, jak i transport. Największe spadki odnotowano natomiast w lipcu (wolumen sprzedaży niższy o 6% rok do roku), styczniu (-4,4%) oraz czerwcu i wrześniu (-2,6%). Szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez uprzedniej, wyraźnej zgody Ringier Axel Springer Polska sp.
A piwo jest szczególnie wrażliwe na wyższą cenę. Te czynniki stanowią pewną barierę dla popytu i każą patrzeć raczej mało optymistycznie na bieżący sezon. Potwierdzają to dane za pierwszy kwartał tego roku – browary są na minusie pod względem wolumenu sprzedanego piwa po pierwszym kwartale – dodał. Konsumentów nie powinny zmylić rosnące wartości dot. Rynku piwa w 2022 roku – jak podkreślają producenci, wynikają one jedynie z dotychczasowych wzrostów cen piwa.
Największą ilość XN stwierdzono w piwach ciemnych oraz jasnych niefiltrowanych o zawartości ekstraktu powyżej 12,5% mas. Najnowsze badania CBOS pokazują, że Polacy konsumują piwo w sposób zdecydowanie bardziej umiarkowany i odpowiedzialny niż np. W sytuacji picia wódki przeciętny konsument przyjmuje dwa razy więcej czystego alkoholu niż wtedy, gdy pije piwo. Podczas gdy piwosz podczas jednej okazji wypija średnio 3 półlitrowe piwa, konsument wódki wypija przeciętnie 11 jej kieliszków.
Oprócz nich niezrzeszonych do żadnej organizacji działa w naszym kraju jeszcze ponad 200 browarów, które stanowią pozostałe ok. 5 proc. Van Pur to wbrew „holenderskiej” nazwie całkowicie polska firma, która piwo produkuje od 1993 roku. Tylko od 2000 do 2003 roku była własnością austriackiego koncernu Brau Union. W 2003 roku została wykupiona przez pierwotnych właścicieli i Van Pur ponownie stał się niezależną, polską firmą piwowarską.
Ton surowców rolniczych pochodzących z krajowych upraw. Kwota przeznaczona na ich zakup – 380 mln zł – trafiła do lokalnych dostawców chmielu i browarnych odmian zbóż. Uprawa tych dwóch surowców niezbędnych do produkcji złotego trunku daje pracę i zapewnia dochód 40 tysiącom polskich rolników[1]. Zróżnicowanie kosztów produkcji czystego alkoholu w postaci poszczególnych trunków przekłada się na wysokość stawek akcyzy, którymi napoje te są obciążone. Średnia unijna stawka podatku akcyzowego na wyroby spirytusowe jest trzykrotnie wyższa niż na piwo wynosząc w przeliczeniu na litr 100% alkoholu 1,87 Euro w przypadku piwa i 5,5 Euro w przypadku wódki. Takie proporcje stawek akcyzy obowiązują w 14 krajach Wspólnoty, w tym w Polsce.
W styczniu 2021 roku konsumenci musieli zapłacić za litr tego trunku średnio 5,74 zł. Rok później cena wzrosła do 6,04 zł, natomiast po kolejnych 11 miesiącach, w grudniu 2022 roku, średnia cena za piwo wynosiła już 6,76 zł. Oznacza to, że na przestrzeni dwóch lat średnia cena piwa wzrosła niemal o złotówkę. Sytuację na rynku piwa w Polsce przedstawia najnowszy raport NielsenIQ przygotowany na zlecenie Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie (ZPPP – Browary Polskie). Dane z 2022 roku pokazują obraz branży, która z jednej strony mierzy się ze słabnącą konsumpcją, a z drugiej – przechodzi transformację zmierzającą w kierunku NoLo. Prof. Andrzej Fal uważa, że rosnąca kategoria piw bezalkoholowych wynikająca ze zmiany stylu życia Polaków, może wpłynąć na poziom zdrowia obywateli.
Statystyczny Kowalski, kupując piwo krajowej produkcji, ma wpływ na utrzymanie miejsc pracy w branżach i sektorach gospodarki współpracujących z browarami przy produkcji i sprzedaży złotego trunku. Piwo tworzy 205 tysięcy miejsc pracy, z czego Firma Brokerage UPME GROUP (fxUP.me). Opinie inwestorów co piąte (40 tys.) przypada na sektor rolniczy, który zaopatruje przemysł piwowarski w chmiel oraz słód. Browary za kwotę 380 mln zł kupiły od lokalnych producentów niemal 228 tys. Ton browarnych odmian zbóż oraz ok. 820 ton chmielu.
W 2015 reaktywowano również browar w Grodzisku[8]. Jeśli piwo, to podczas kameralnych spotkań z przyjaciółmi, jeśli wino, to w rodzinnym gronie, jeśli zaś wódka, to najczęściej na imprezie – tak w świetle wyników najnowszych badań CBOS piją alkohol dorośli Polacy. Choć najpopularniejszym napojem alkoholowym w Polsce jest piwo, Polakom najczęściej zdarza się upijać wódką. Pijąc wódkę przeciętny konsument spożywa jednorazowo niemal dwa razy więcej czystego alkoholu niż pijąc piwo i prawie trzy razy więcej czystego alkoholu niż wtedy, gdy pije wino. Z okazji 20 lat istnienia Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce – Browary Polskie prezentujemy przegląd 20 najważniejszych inicjatyw podejmowanych przez Związek w minionych dwóch dekadach.
Królem rynku jest nadal lager kupowany najczęściej w lokalnych sklepach, dla których piwo jest jednym z podstawowych źródeł dochodu. Z wspomnianego raportu „The Contribution made by Beer to the European Economy” wynika, że budżet państwa zyskuje dzięki piwu łącznie blisko 10 mld złotych rocznie. Polskie browary z tytułu produkcji i sprzedaży chmielowego trunku odprowadzają do budżetu Państwa ok.10 mld zł rocznie, z czego ponad jedna trzecia – 3,6 mld zł – to wpływy akcyzowe.
Dla wielu producentów okres od maja do września to złote żniwa decydujące o rocznych wynikach finansowych. To też często miesiące odpowiadające za minimum 50 proc. Najwięcej przygotowały Broker Exness zamyka kierunek handlu detalicznego w stanach EWG tradycyjnie mniejsze browary, czym w zasadzie ratowały swoje wyniki. – Napędzaliśmy sprzedaż nowościami, który w 2020 r. Było aż 65 – podkreśla Ziemowit Fałat z Browaru Pinta.